
Idzie Mikołaj – tup, tup, tup,
Paczki podrzuca – siup, siup, siup.
Śmieje się głośno – ho, ho, ho,
W okna zagląda – o, o, o.
Saniami sunie – wiu, wiu, wiu,
Na dłonie chucha – hu, hu, hu.
Idzie Mikołaj – tup, tup, tup,
I do drzwi puka – puk, puk, puk.
Bo pewnie jest tak, że w prawdę trzeba wierzyć,
a w bajkę chce się wierzyć; w bajkę i ładny sen.
I to się nazywa marzenie.






14-100 Ostróda
ul. Plebiscytowa 50